Kasza orkiszowa praktycznie zniknęła po II wojnie z naszych stołów. Wyparła ją głównie gryczana. Dziś powraca, a raczej powracają stare przepisy z jej użyciem. Łamana kasza orkiszowa najbardziej była znana w województwie świętokrzyskim i na Kresach Wschodnich. Podawano ją w przeróżnych potrawach: zupach, dodatkach do dań mięsnych i w połączeniu z grzybami, dzikimi ziołami i strączkami. W powiecie kieleckim w Chmielniku i okolicach kasza orkiszowa była składnikiem jednego z dań, które dziś jest prezentowane na festiwalach ziemi świętokrzyskiej. Dodawano jej do młodej kapusty z grzybami i pokrzywą. Potrawa ma rodowód żydowski i została zapomniana na długie lata. Od niedawna powraca w różnych odsłonach.
– pieczarki pokroić w średnie kawałki i podsmażyć na oleju w garnku
– kapustę pokroić w paski i dodać do pieczarek. Wlać 250 ml wody. Dusić pod przykryciem na małym ogniu przez 20 minut
– dodać kaszę i gotować 20 minut
– dodać pokrojone w kostkę pomidory i grubo posiekaną pokrzywę. Dusić 20 minut
– doprawić do smaku solą i pieprzem