Kaszę owsianą gotuję w większej ilości wody czyli w proporcji 1:3.
Gruszki myję, wycinam gniazda nasienne i kroję na mniejsze kawałki bezpośrednio do wyższego naczynia – u mnie garnek, dodaję kaszę, szczyptę pieprzu, dwie łyżki wody, wyciśnięty sok z limonki, świeże zioła i miksuję blenderem na gładką masę.
Podaję ze słomką. Spokojnie można podać letnie albo w temperaturze pokojowej z gałązką świeżej mięty i szerokim uśmiechem.
Przepis oraz wiele innych, cennych informacji znajdziecie rownież na blogu „Qmam kasze”