Warzywne kotlety przygotowywano już w przedwojennej Polsce. Nazywano je opiekankami. Robiono je z przeróżnych warzyw, jak również z kasz: gryczanej, jaglanej czy jęczmiennej. Tradycje smażenia jęczmiennych kotletów kultywują Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z miejscowości Sławiny w powiecie garwolińskim na Mazowszu. Do ugotowanej kaszy dodają grzyby leśne świeże, mrożone lub suszone. W kotletach znajduje się również siekana natka pietruszki i podsmażona cebulka. Kotlety podaje się w odświętny sposób na gałązce jałowca z dodatkiem konfitury z czerwonych borówek i z ziemniakami.
– kaszę wsypać do garnka, dodać szczyptę soli i wlać 500 ml wody. Przykryć i gotować na bardzo małym ogniu 10 minut od momentu wrzenia. Odstawić do wystygnięcia
– grzyby włożyć do garnka (mrożone wcześniej rozmrozić), wlać tyle wody, by przykryła grzyby. Dodać szczyptę soli. Gotować 30 minut. Odcedzić i wystudzić
– cebulę pokroić w drobną kostkę i lekko zrumienić na oleju
– kasze i grzyby zmielić w maszynce. Można też grzyby drobno posiekać nożem
– grzyby połączyć z kaszą, cebulą, natką. Dodać soli i pieprzu do smaku i dokładnie wyrobić masę dłonią. Odstawić w chłodne miejsce na 30 minut
– nabierać masę łyżką i dokładnie wyrobić w dłoniach na jednolitą masę. Formować kotlety i obtoczyć w mące
– smażyć na rumiano z obu stron na oleju